* Bractwo * Turystyki * Rowerowej *

DaviD

5 Luty 2006r. datę tą napewno szybko nie zapomnimy. Padł nowy rekord w frekwencji aż, a może tylko 35 osób wybrało się z nami na południowy spacer po Rez. Kuźnik. Pierwszą impreze w tym roku organizowaną przez Bractwo postanowiliśmy zacząć bez rowerów i opłacało się bo chyba nikt nie narzeka. Zaczeliśmy jak zawsze na pętli autobusowej przy ul. Zbrojnej, obeszliśmy 6 km szlak pieszy zielony po rezerwacie podrodze chyba nikt się nie nudził. Niektórzy po tych 6 km byli cali mokrzy(tutaj pozdrawiam Toudiego, każdy kto był wie o co chodzi), ale nie od zmęczenia tylko od śniegu. Very Happy

Wycieczka piesza była udana i mamy nadzieje że każda nasza impreza będzie jeszcze lepsza. Dozobaczenia na rowerku i następnym spacerku już Wiosną. Smile

Janek

Na spacerze bylo bardzo fajnie,bede go dlugo wspominal na i pragne podkreslic ;p ze nie tylko Toudi wrocil mokry,ale takze Janusz ktory niczym grom z jasnego nieba wpadl do strumyczka ni z tad ni z owąd ;p (nie wiem jak on lazi ;p)no i ja tez niezbyt suchy bylem ale to wszystko przez Aniołka. Podsumowujac wycieczka byla zajebista nic dodac nic ujac ;p